Ale niespodzianka!
Jak to miło pojechac na budowę i zobaczyć coś takiego!!!
To była prawdziwa niespodzianka. Od naszego majstra czasem niewiele się można dowiedzieć i o zakończeniu pewnego, ważnego etapu też nas wcześniej nie poinformował. Zaskoczył nas tą wiechą totalnie. Oczywiście tak w pozytywnym znaczeniu. No to trzeba teraz szykowac imprezę i to szybko!
A teraz dalsze postępy. Dzisiaj zaczęli juz kłaść folię na dach i łaty. Super widok. A my zjeździliśmy okolice w poszukiwaniu "pasownej"do naszego antka podbitki. Prawie się zdecydowalismy na podbitkę w kolorze antracytu czyli idealnie, tak jak kolor dachu. Miała być złoty dąb, ale narazie stanęło na ciemnym wykończeniu dachu.
Wczoraj natomiast ostatecznie wybralismy okna. Będą w kolorze złoty dąb, zdecydowaliśmy sie na tzw. ciepłe ramki, okucia wzmocnione i profil Gealan.