SSO
Data dodania: 2013-07-20
Ogłaszam wszem i wobec, że mamy SSO. Kosztowało nas to trochę nerwów, bo wiadomo nie wszystko da sie przewidzieć i zaplanowac, tak jak by się chciało. W końcu jednak prace zostały zakończone i nie ma co do tego wracać jak było. Jesteśmy zmęczeni, ale tez bardzo zadowoleni z postępu prac i ekipy budowlanej. Czekamy na okna i elektrykę. W sierpniu powinniśmy mieć SSZ.
A tak prezentuje sie nasz domek z ukończonymi kominami.
A tutaj nasze thuje brabant i pierwsze krzewy ozdobne już przykryte korą.